Wciągający i doskonale pokazujący całą prawdę o polityce.A także super klimat , rewelacyjny scenariusz oraz znakomite role Ryana Goslinga i Georgea Clooneya.Moja ocena 9/10.

Witam wszystkich!

Skoro już tutaj zajrzeliście to pewnie już się zastanawiacie o co mi chodzi. No tak, zadaje to sobie pytanie od momentu jak tylko zobaczyłem dosyć zawyżoną ocenę i niektóre komentarze rozczulające się nad geniuszem filmu. Jako, że kinem i kinematografią interesuje się w ostatnich latach dosyć mocno...

daje radę ale nie porywa... jeśli ktoś lubi wojny charakterów to się nie zawiedzie... bardziej polityczny niż dramat ;)

stad taki slaby punkt kulminacyjny, zmiana postaci i zakonczenie. mogloby cos fajnego z tego wyjsc bo aktorzy wyborni, ale mysle ze to sztampowosc i banal "zagrania" spowodowal ze od polowy ten film sie robi taki.. kiczowaty.

i po raz kolejny się nie zawiodłem. Jeśli czytaliście argumenty że nudny i o polityce - to
raczej od fanów Transformersów itp shitów.
Jeśli nie umie się czytać między wierszami i nie potrafi docenić znakomitej pracy aktorów i
reżysera to niestety film ten nie jest dla Was.
Ja go pochłonąłem od początku do końca...

a jak już myślałam, że zacznie się rozkręcać, to się skończył... :/ jakie było moje rozczarowanie, gdy z wyczekiwaniem wpatrywałam się w ekran, a tu napisy końcowe...

Pierwsza połowa nudna niemiłosiernie, póżniej się trochę rozkręcił. Jak ktoś lubi politykę to polecam ,inaczej nudzi. Cloonej nie pasuje mi tutaj do swojej roli natomiast plus za Goslinga. Skończył się bez sensu bo niewiadomo co powiedział Gosling. Myślałam, co teraz powie a tu zonk...koniec filmu.

PR'owcy Cwaniaki/dupki w garniakach robiący politykę. Problemy , szantażyki no po prostu political-shit.
Mało wciągający , wręcz nudny. Zastanawia mnie sens zrobienia tego filmu. Powstał chyba tylko po to żeby ludziom jeszcze bardziej zobrzydzić politykę.

Poczucie misji, a może po prostu miłość do polityki? Co skłoniło George'a Clooney'a by po raz kolejny, po "Good Night and Good Luck", umiejscowić akcje filmu w świecie polityki? Świat ten, a jakżeby mogło być inaczej, został w filmie pokazany od najgorszej strony. "Idy Marcowe", to sprawnie zrealizowany dramat...

Poczucie misji społecznej? A może po prostu miłość do polityki?
Co skłoniło George'a Clooney'a aby po raz kolejny, po "Good Night and Good Luck", umieścić akcję swego filmu w wielkim świecie polityki? Tego nie wiemy. Nie ulega jednak wątpliwości, że aktor/reżyser, ma do tego tematu słabość i wcale się z tym nie kryję....

Przede wszystkim w życiu nie dałabym jej 20 lat po drugie nie widziałam w niej erotyzmu. Moim zdaniem lepiej do tej roli nadawałaby się choćby Emma Stone.

akcja, genialne ujęcia, ciekawy scenariusz, jak zawsze klunej powala. czekam aż
wyreżyseruje "szybkich i wściekłych 12"

Tak jak w tytule, niestety film rozczarowuje, pierwsze 30 - 40 minut jest nudne, później jest
trochę lepiej, temat też nie zachwyca. jedyne co przyciąga to doskonała gra Clooney-a i
Gosling-a. Gdyby nie oni to byłoby to stracone półtorej godziny.

UWAGA NA SPOILERY!

Oglądałem film z kupionego w sklepie DVD (oficjalna wersja) jest scena drugiej rozmowy Stephena z Tomem Duffym. Postać Goslinga właśnie mówi coś w stylu "to moje życie" a po jego ramieniu lub przed nim przemyka coś dziwnego... aktor przerywa kwestię i gapi się na to, rytm wypowiedzi pada. Po...

...Nie rozumiem czego oczekują odbiorcy zarzucający obrazowi powielania schematów oraz
nie pokazania niczego odkrywczego...??? Bo i po co?! Próby silenia się na oryginalność
najczęściej kończą się porażką , jakby ich twórcy w staraniu uniknięcia szablonowości
zatracali to co faktycznie istotne. Solidne kino,...

jak w tytule

i tyle. Film sprawia wrażenie jakby powstał pod zamówienie społeczne, a tymczasem nie ma w nim niczego odkrywczego. Wszyscy zachwycają się treścią jakby twórcy filmu ukazali światu aferę porównywalną z Watergate. Nie widzę w tym filmie żadnych pozytywów poza porządną aktorską robotą. Zero zaskoczenia, zero napięcia,...

Film z dobrymi rolami, i ciekawie zapowiadającą się fabułą. Dla mnie ogromnym minusem filmu jest to że jego akcja została po prostu nagle urwana i na tym film się kończy. On nie jest niedopowiedziany, jego zakończenie nie jest otwarte, ten fim dla mnie zakończył się w środku całej akcji, co czyni z fabuły to że ten...

1. Molly zabila sie bo bała sie ze Gosling (po zwolnieniu przez Poula) pojdzie do konkurencji i powie ze Clooney walil ja w tylek ?

2. Prawe oko Gosling'a jest wyżej od lewego.

clooney dał radę jako reż i scenarzysta do spółki. dobitnie pokazuje machinę rządzącą polityką oraz jej zasady(a raczej ich brak). ten film to chyba chęć wyrzucenia z siebie poglądów clooneya na temat polityki usa.może to mieć jakiś związek z jego aresztowaniem ostatnimi czasy ale nie jestem pewien o co chodziło w...