Będzie bo zostały mu tylko 7 dni zdjęciowych, a większość nagrał więc zmiany nie będzie, a w brakujących scenach jakoś będą kombinować

Uff, to dobrze :P!

Możliwe, że sceny w których nie zdążył zagrać zostaną zmontowane przez efekty specjalne. Podobno została mu m.in. jedna ważna scena do odegrania i scenariusz będzie musiał się trochę zmienić.

Trochę beka, świetny aktor, który zagrał w wielu genialnych filmach a najwięcej szumu jest o jakieś "igrzyska...". Smutne.

temat dotyczy Igrzysk Śmierci, a że właśnie czytałam artykuł o zdjęciach do tego filmu, to podzieliłam się wiedzą.
Przy całym szacunku, ale trzeba być ignorantem, żeby PSH kojarzyć jedynie z tą rolą.

Easy, to nie był żaden atak, śmieszy mnie tylko spam jaki wczoraj był pod newsem dot. jego śmierci. Zarówna na fb jak i filmwebie ludzie najbardziej przejmowali się tą nieszczęsną sagą. Co by nie mówić, Hoffmanowi trochę to uwłacza. :/

Dla mnie też strasznie dziecinne jest pytanie, dzień po jego śmierci, co z jego jakąkolwiek rolą (już nawet nie chodzi o Igrzyska Śmierci). Takie pytania są nie na miejscu... Jednak nie zgadam się że ta rola mu uwłacza. Skoro ją przyjął i grał w tym filmie widocznie uważał, że jest dobra, prawda?

No ale w sumie nie ma się czemu dziwić bo Igrzyską są jedną z jego najpopularniejszych produkcji. Kto by tam słyszał o jakimś "Capote czy "Owning Mahowny".

Wiesz, co się dziwić- z tego, co zauważyłam, to saga ma sporo fanów. Nie czytałam żadnej części, ale jeśli czekałabym na ekranizację jednej ze swoich ulubionych książek i w trakcie kręcenia zdjęć jeden z odtwórców (wydaje mi się) ważnej roli zmarłby to też zastanawiałabym się jak potoczą się dalsze losy. A co do uwłaczania- był na takim etapie kariery, że sam mógł decydować w czym chce zagrać, może miał ochotę na coś komercyjnego ze sporymi zyskami :)

Nie smutne, tylko normalne, Hoffman ostatnio brał udział w zdjęciach chyba tylko do tego jednego filmu, więc nic dziwnego, że ludzi interesuje, jak wygląda sytuacja.