Jak myślicie dlaczego aktor o takiej pozycji zgodził się zagrać w takim filmie ? On raczej unika tego typu produkcji, zresztą ma już wyrobioną pozycje od bardzo dawna, więc popularność, czy to że będę mieć później więcej propozycji nie wchodziła w rachubę. Sfera finansowa chyba też nie wchodziła bardzo w grę. Co o tym sądzicie ?
Czy unika to bym polemizował (Nadchodzi Molly, Bez skazy, MI3).
Dla mnie on po prostu cieszy się aktorstwem i próbuje sprawdzić się w wielu różnych produkcjach (nawet słabych czy/i mega komercyjnych), w których swoją drogą też błyszczy i pokazuje, że potrafi w największym chłamie się odnaleźć. Ma dystans do siebie i swojego zawodu (w przeciwieństwie do DDL) i to mi się w nim podoba.
Kasa. Zresztą nie ma co się dziwić, to jego praca. Zresztą grunt, że częściej gra w znakomitych filmach, niż tych szmirach.
Kto np? Sutherland od paru ładnych lat jest już "po drugiej stronie rzeki", Tucci także nie był wybredny nigdy jeśli chodzi o role. Młodej obsady nie liczę, bo dla nich to trampolina do kariery. Więc kto?
Nie wiem skąd to pejoratywne nacechowanie w określaniu serii Igrzyska Śmierci "takim filmem". Jak na kino rozrywkowe, stoi na naprawdę przyzwoitym poziomie, zagrać tam nie jest żadnym dyshonorem dla bardziej uznanych aktorów.